Kurz, hałas, zapach paliwa, adrenalina. To podstawowe elementy, które są nierozłączne w tym sporcie. W środę, 02 listopada Zakład Karny w Rzeszowie odwiedził niecodzienny gość, Patryk Wojdyło, żużlowiec KS ROW Rybnik.

W ramach akcji „Spotkanie z ciekawym człowiekiem” Centrum Kulturalno-Oświatowemu udało się zorganizować  spotkanie z żużlowcem obecnie reprezentującym barwy rybnickiego klubu sportowego „ROW” - Patrykiem Wojdyło. 
Wojdyło jest wychowankiem rzeszowskiej Stali. Licencję zdał w roku 2015. Na debiut jednak musiał czekać do sezonu 2016, kiedy to w barwach macierzystego zespołu wystartował w dziewięciu spotkaniach. Obecnie startuję w dwóch ligach, polskiej i szwedzkiej.

Z uśmiechem na twarzy pojawił się na terenie rzeszowskiej jednostki penitencjarnej wraz ze swoim ulubionym „rumakiem”. Tam na miejscu czekali na niego już osadzeni, którzy z wielkim zainteresowaniem wyczekiwali tego spotkania. Krótka historia od czego się to wszystko zaczęło, dlaczego zdecydował się na właśnie taki sport…i taśma w górę. Mnóstwo pytań, które wcześniej przygotowali osadzeni, ale również wiele takich, które pojawiły się w toku rozmów prowadzonych w czasie spotkania.  Osadzeni pytali między innymi o przygotowanie sprzętu do zawodów, jakie wydatki pochłania speedway, jak pozyskiwać sponsorów, ale także o to czym zajmuje się poza sportem w życiu codziennym oraz o plany związane ze swoją sportową karierą.
Na sam koniec spotkania można było fizycznie nawiązać kontakt z maszyną, która na co dzień służy do zdobywania punktów w najlepszych ligach świata. Organizatorzy podziękowali za przyjęcie zaproszenia a sam Patryk odpowiedział, że z chęcią być może jeszcze kiedyś pojawi się w rzeszowskiej jednostce.

Patrykowi życzymy przede wszystkim wyścigów na torze dojechanych do końca a także determinacji w walce o najważniejsze trofea sportowe.

 

 

Opracował: mł. chor. Michał Basiak
 

Generuj pdf
Znajdź nas również na
Serwis Służby Więziennej