Serce na dłoni nieprzerwanie bije
Pomysłodawcami i odpowiedzialnymi za realizację programu „Serce na dłoni” są wychowawcy do spraw kulturalno – oświatowych: mł. chor. Joanna Bielecka oraz mł. chor. Marek Grzelak. Głównym założeniem projektu jest czynienie dobra na rzecz innych ludzi oraz wdrażanie idei życia zgodnego z najwyższymi wartościami. Należy podkreślić, że działania programowe niosą całe spektrum korzyści zarówno dla osadzonych jak i reszty społeczeństwa. Osoby pozbawione wolności nabywają umiejętności w sferze umacniania wspólnoty społecznej, uściślania relacji międzyludzkich, rozszerzania więzi środowiskowych, kompetencji społecznych, a także umacniania postaw prospołecznych. Społeczeństwo natomiast otrzymuje rekompensatę za poniesione krzywdy. Dla osiągnięcia zamierzonych rezultatów, opracowano następujący zestaw metod oddziaływania:
- wykłady;
- pogadanki;
- wyjścia plenerowe (wykonywanie czynności porządkowo – naprawczych);
- akcje propagujące działalność charytatywną wśród osadzonych w jednostce;
- doraźne akcje pomocowe realizowane poza terenem jednostki (np. Domy Dziecka, DPS-y);
- funkcjonowanie stanowiska którego celem jest naprawa sprzętu rehabilitacyjno-rekreacyjnego
dostarczanego przez okoliczne instytucje pomocowe.
W ramach inauguracji kolejnej edycji programu odbyły się trzy wyjścia osadzonych poza teren jednostki. Uczestnicy programu w czteroosobowych grupach wykonali renowację placu zabaw na rzecz Domu Dziecka prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Służebniczek Najświętszej Marii Panny w Kłodzku oraz prace porządkowe na rzecz parafii św. Mikołaja w Jaszkowej Górnej. Akcje przebiegały w serdecznej atmosferze a osadzeni wykazali się dużym zaangażowaniem i solidnością podczas wykonywania zleconych zadań. Dyrektor Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej Siostra Kornelia Szmidt oraz Ksiądz Kapelan Roman Rak byli serdeczne wdzięczni za ofiarowaną pomoc oraz wyrazili chęć dalszej współpracy z kłodzką jednostką penitencjarną.
Mamy nadzieję, że niesiona w ten sposób pomoc staje się źródłem radości dla najmłodszych i reszty społeczeństwa, osadzonym zaś stwarza możliwość spojrzenia na świat z innej perspektywy.
tekst i zdjęcia: zespół prasowy