Kwiaty zza kraty
W gorzowskim „terapeutyku” już od minionego piątku się działo. Kilku Panów przyszło i powiedziało: „tu także nie zapominamy o Dniu Mamy”. W ślad za nimi kolejni przybyli i do akcji się włączyli. Dodać tylko należy, że połączono siły – tworzyli osadzeni z całego oddziału, tj. penitencjarnego i terapeutycznego. Były kartki, życzenia i kwiaty. Te ostatnie w innej niż tradycyjna odsłonie. Powstał wielki obraz, na którym rysowali, malowali i pisali. Poza życzeniami nie zabrakło podziękowań, np. za dar życia jaki otrzymali. To były chwile przyjemne – rozmowy, uśmiech, współpraca i wspomnień czar o niejednej mamie…
kpt. Marta Sprengel-Pieczyńska, specjalista DT, ZK Gorzów Wlkp.