Prawie 4 tysiące litrów krwi od więzienników!
Liczba honorowych krwiodawców w naszej służbie stale rośnie. W 80 klubach honorowego dawcy krwi (KHDK), działających przy aresztach śledczych i zakładach karnych jest zrzeszonych prawie 2,5 tys. osób. Liczba ta jest znacznie większa, nie każdy bowiem kto oddaje krew jest jednocześnie członkiem KHDK. Niektórzy robią to prywatnie i bez rozgłosu. Liczą się efekty. A te są takie, że z roku na rok zwiększa się ilość krwi oddanej przez funkcjonariuszy Służby Więziennej, ale też przybywa krwiodawców wyróżnionych najwyższymi odznaczeniami resortowymi i państwowymi.
Rocznie funkcjonariusze i pracownicy każdego okręgowego inspektoratu oddają średnio 200 litrów krwi. No może nie każdego, bo pod tym względem wyróżniają się trzy: w Koszalinie, Gdańsku i Wrocławiu. Rekordzistą jest Piotr Rogala z Zakładu Karnego w Kwidzynie, który w całym swoim życiu oddał aż 66 litrów krwi.
W zeszłym roku wzięliśmy udział w 20 akcjach, w których oddaliśmy ponad 3,8 tys. litrów krwi. Najważniejsze i największe z nich to: „Służymy pomocą – mamy to we krwi”, organizowana z okazji Święta Służby Więziennej oraz „Nasza krew – nasza ojczyzna”, która wpisuje się w obchody Narodowego Święta Niepodległości. Tylko podczas tych dwóch przedsięwzięć zasililiśmy banki krwi w 1608 litrów tego najcenniejszego daru.
Bierzemy również udział w mniejszych przedsięwzięciach, organizowanych przez lokalne kluby honorowego krwiodawstwa lub przyłączamy się do akcji innych formacji mundurowych czy instytucji.
Oto lista ubiegłorocznych akcji, w których uczestniczyliśmy:
- Oddaj krew, wylosuj nagrodę,
- Przelej krew,
- Spokrewnieni ze służbą,
- Mundurowy dar serca,
- Solidarna kropla krwi,
- Ratuj życie razem z nami,
- Mamy to we krwi,
- Oddaj krew, podziel się życiem,
- Pomagamy, pamiętamy,
- Krew dla bohatera,
- Na straży życia,
- Pomoc dla Mai,
- Dar serca służb mundurowych,
- Serce w mundurze,
- Krew na wagę życia,
- Funkcjonariusze Służby Więziennej dla Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa,
- Łączy nas krew, która ratuje życie,
- W służbie drugiemu człowiekowi,
- Resort Sprawiedliwości Pomaga,
- Między sąsiadami poleje się krew.
Choć wszystkie powyższe liczby są powodem do dumy, to odradzamy jakąkolwiek rywalizację. Taka postawa jest sprzeczna z Kodeksem honorowego krwiodawcy naszej służby, który jest w przygotowaniu. Jak mówi sierż. sztab. Bartłomiej Muryn, przewodniczący Zespołu ds. Popularyzacji Honorowego Krwiodawstwa w Służbie Więziennej: - Najwyższe odznaczenia w tej dziedzinie otrzymują także osoby, które nie oddały nawet kropli krwi, ale zasłużyły na nie za promowanie samej idei.
Krew ratuje życie, warto więc podzielić się nią z innymi. Podzielisz się?
Zespół Prasowy BDG