Nie krzycz, nie bij - ZROZUM, nie oceniaj…
Prekontemplacja
Osadzone kobiety obejmowane są oddziaływaniami resocjalizacyjnymi z uwagi na zdiagnozowane deficyty. Tym, co je różni jest gotowość do zmiany. Wiele z nich pozostaje na etapie prekontemplacji, czyli na najwcześniejszym etapie zmiany, kiedy to skazane nie rozpoznają swoich zachowań bądź doświadczeń problemowych, albo nie wiedzą, jak można je zmienić lub sobie z nimi poradzić.
Warsztaty edukacyjne
Na zaproszenie kadry penitencjarnej Oddziału Zewnętrznego Aresztu Śledczego w Bydgoszczy na terenie jednostki odbyły się warsztaty edukacyjne prowadzone przez przedstawicieli Stowarzyszenia Bezpieczeństwo Dziecka, podczas których poruszano szeroko rozumianą problematykę przemocy oraz agresji. Prezesem Stowarzyszenia jest Robert Lubrant, a jego działalność opiera się na zapobieganiu i zwalczaniu patologii występujących w środowiskach nieletnich takich, jak: alkoholizm, narkomania, przemoc, przestępczość, prowadzeniu i wspieraniu działań na rzecz bezpieczeństwa dzieci, młodzieży i dorosłych, upowszechnieniu wzorców i postaw akceptowanych społecznie, edukacji dzieci, młodzieży i dorosłych, działalności charytatywnej dla dzieci i rodzin będących w sytuacjach kryzysowych i wielu innych celach.
Prowadzone przez Stowarzyszenie działania:
- punkt konsultacyjny dla ofiar przemocy w rodzinie,
- sądowe spotkania rodzicielskie,
- program dla sprawców nadużyć w rodzinie,
- programy profilaktyczne dla szkół,
- Klub Seniora i Dom Kultury,
- szkolenia z zakresu patologii społecznych dla różnych grup zawodowych.
Zrozum, nie ocaniaj
Uczestniczkami spotkania były zarówno kobiety doświadczające przemocy, jak i te, które ją stosowały bądź popełniły przestępstwo z jej użyciem. Skazane często wstydzą się swojej sytuacji, swoich negatywnych doświadczeń, boją się prosić o pomoc, boją się także swojego oprawcy mimo, że często upłyneło sporo czasu od trudnych wydarzeń. Nie potrafią przełamać w sobie mechanizmu wyuczonej bezradności, bywa także, że usprawiedliwiają wręcz jego działanie np. chęcią utrzymania pełnej rodziny. Z drugiej jednak strony są kobiety, które nie potrafiąc radzić sobie z doświadczanymi trudnościami rozładowywały napięcie w sposób społecznie nieakceptowany - stosując przemoc. Każda z kobiet wyrażając chęć udziału w spotkaniu zrobiła pierwszy krok ku zmianie, a tym samym - ku lepszemu życiu.
Tekst: ppor. Patrycja Krysztofowicz, st. szer. Kinga Nowaczewska
Zdjęcia: ppor. Patrycja Krysztofowicz