Mundurowi krwiodawcy w Zakładzie Karnym w Płocku
W służbie krwi
Funkcjonariusze Służby Więziennej systematycznie zgłaszają się do punktów krwiodawstwa, gdzie w trakcie indywidualnych donacji oddają krew. Odpowiadają również na apel organizatorów zbiorowych zbiórek. Podejmując się tej inicjatywy manifestują tym samym co znaczy dla nich współczesny patriotyzm i co rozumieją pod naturalnym obowiązkiem funkcjonariusza oraz urzędnika państwowego. Ich gest nawiązuje do tradycji wiernej służby Ojczyźnie wzorem historycznych formacji mundurowych II Rzeczypospolitej Polskiej, a także budzi skojarzenia munduru opatrzonego symbolami i godłem Rzeczypospolitej Polskiej z gotowością oddania drugiemu człowiekowi cząstki siebie – krwi.
Kim jest honorowy dawca ?
Oddawanie krwi jest najwspanialszym darem, gestem o wysokiej wartości moralnej i obywatelskiej, darem, który ratuje zdrowie i życie. W Polsce system zaopatrzenia w krew i jej składniki działa dzięki dobrej woli, altruizmowi, chęci niesienia pomocy innym oraz poświęceniu około 600 tys. ludzi. Są to zarówno dawcy wielokrotni, jak i pierwszorazowi.
W propagowanie idei honorowego krwiodawstwa aktywnie włączają się również funkcjonariusze Służby Więziennej, zrzeszeni w klubach honorowych dawców krwi, działających na terenie jednostek penitencjarnych. To bardzo ważne, ponieważ krwi nie można „wyprodukować”. Jej jedynym źródłem jest inny człowiek.
Krew = Lek
Krew jest lekiem ratującym życie, stosowanym u chorych, u których nie ma możliwości alternatywnego leczenia. Jest niezastąpiona zwłaszcza w przypadku pacjentów, którzy doznali urazów, wypadków, są w trakcie chemioterapii czy też po zabiegu transplantacji. Pomimo starań naukowców nie udało się do tej pory wytworzyć syntetycznego odpowiednika tego życiodajnego płynu, stąd apele o podzielenie się z innymi tą wyjątkową substancją.
W trakcie ostatniej akcji zorganizowanej na terenie Zakładu Karnego w Płocku, udało się pozyskać 7,2 litra krwi. Dziękujemy za tak piękną postawę i zachęcamy innych do przyłączenia się do kolejnych zbiórek.
Tekst: mjr Marlena Kubera
Zdjęcia: st. sierż. sztab. Piotr Rybacki