NERIS – pies do zadań specjalnych
Dossier Neris
Urodziła się w lipcu 2016 r. Jest psem w typie owczarka. Została wyszkolona do wyszukiwania kilku rodzajów narkotyków. Do Służby Więziennej trafiła w wieku półtorej roku. Rozważając przyjęcie Neris do służby sprawdzono ją pod kątem nawęszania, chęci do pracy oraz chęci do zabawy. To właśnie zabawa z psem jest motywacją do pracy, a jednocześnie nagrodą. Jej podstawowe szkolenie wstępne odbyło się w Zakładzie Karnym w Czarnem, gdzie jest specjalnie przeznaczony do tego Dział Szkolenia Przewodników i Tresury Psów Służbowych.
Zadania w służbie
Zadaniem psa podczas pracy w jednostkach jest kontrola paczek, korespondencji, cel mieszkalnych oraz innych pomieszczeń, kontrola pojazdów. Ponadto kontrola osób ubiegających się o wstęp na teren jednostek penitencjarnych poprzez nawęszanie, w celu wykrycia substancji psychotropowych i środków psychoaktywnych. Węch jest dominującym zmysłem, a tak naprawdę kanałem informacyjnym, przez który psy poznają otoczeniu. Nasi czworonożni przyjaciele mają 300 milionów receptorów węchowych (dla porównania ludzie mają około 5 milionów). Psy mają zdolność wąchania każdym nozdrzem osobno, co pozwala im rozróżnić kierunek zapachu.
Zakres obowiązków i psie BHP
Podczas codziennego pełnienia służby zadaniem Neris jest kontrola wskazanych miejsc wg ustalonego grafiku, oraz tresura psa. Co najmniej godzinę dziennie Neris doskonali umiejętność wykrywania substancji niedozwolonych w czasie 8 godzinnego pełnienia służby. Pies musi mieć również zapewniony czas na odpoczynek między przeszukaniami, oraz czas na pielęgnację, zabawę, wybieganie psa, a także pojenie i karmienie.
Praca w tandemie
Neris ma jednego przewodnika sprawującego nad nią opiekę 24/h na dobę przez 7 dni w tygodniu. Wraca z nim do domu po służbie, gdzie czeka na nią czworonożny towarzysz. Prywatny pies sierż. Piotra Jeżewskiego. Odbyli razem z Neris specjalistyczny kurs szkolenia przewodników i tresury psów służbowych pod kątem wykrywania substancji narkotycznych, który trwał 4 miesiące. Przeprowadzane są również dodatkowe warsztaty co 2 lata w tym samym ośrodku szkolenia przy ZK w Czarnem.
Początki pracy nie należały do łatwych ze względu na to, że Neris mimo swojego wieku nie potrafiła zbyt wiele i na dodatek trafiła do miejsca które nie jest zbyt przyjazne dla zwierząt. Zupełnie inne, specyficzne miejsce, jakim jest Zakład Karny. Dużo ludzi, dużo pomieszczeń, ogrom zapachów i nowych rzeczy z którymi wcześniej suka nie miała do czynienia. Jednak praca nad posłuszeństwem, sposobem zachowania oraz przyzwyczajanie psa do miejsca w którym kolejne lata będzie pracował szybko zaowocowały pomyślną współpracą.
Jak mówi sierż. Piotr Jeżewski:
Neris od samego początku była bardzo przywiązana do mnie i darzyła mnie sporym zaufaniem, zresztą ze wzajemnością. Na początku była psem nieufnym, psem który poza opiekunem nie widział świata i zostało jej tak do dnia dzisiejszego zresztą ze wzajemnością. Od początku uczyliśmy się własnych zachowań co szybko zaprocentowało w pracy. Pies jest posłuszny i chętnie wykonuję swoje obowiązki. Ze względu na fakt, że Neris jest ze mną 24/h jesteśmy ze sobą bardzo zżyci, zarówno podczas pełnienia służby jak i po jej zakończeniu. W dni wolne od służby spędzamy dużo czasu na świeżym powietrzu często w towarzystwie innych psiaków. Pies ma bardzo dużo energii, którą trzeba spożytkować.
Nie ulega wątpliwości, że więź przewodnika z jego psem to coś więcej, aniżeli współpraca w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych. Nie bez kozery mówi się, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka.
Zespół prasowy AŚ w Olsztynie.