Nowa szansa na lepszy start

To nowy rozdział w resocjalizacji. W Polsce powstają domy przejściowe - miejsca, które mają być pomostem między więzieniem a wolnością. Osadzani będą się w nich uczyć samodzielności, odbudowywać więzi społeczne i przygotowywać do życia w normalnych warunkach.

Jeden z nich już działa od przeszło miesiąca – w domu przejściowym w oddziale zewnętrznym w Jastrzębiu Zdroju przebywa 16 skazanych. Drugi – w Chmielowie, jest już otwarty i czeka na pierwsze osadzone kobiety, które trafią do niego na początku grudnia. Dziś miało miejsce otwarcie kolejnej placówki – w Olsztynie, a już wkrótce będziemy otwierać ostatni dom przejściowy – w Koziegłowach.

Każdego roku tysiące skazanych opuszczają mury polskich zakładów karnych, ale ponad połowa z nich wraca za kraty. To efekt trudności z adaptacją do życia na wolności – braku pracy, mieszkania, wsparcia rodziny czy społeczności lokalnej. By zmniejszyć poziom recydywy, polska Służba Więzienna sięgnęła po rozwiązania sprawdzone w Norwegii, Kanadzie czy Wielkiej Brytanii – tzw. domy przejściowe. Powstały one w ramach projektu „Pilotażowe kompleksy penitencjarne”, finansowanego z Norweskiego Mechanizmu Finansowego na lata 2014-2021.

Domy przejściowe to instytucje wspierające osadzonych w ostatniej fazie odbywania kary, oferując im warunki zbliżone do tych panujących na wolności, przy jednoczesnym zapewnieniu odpowiedniego nadzoru. Ich głównym celem jest odbudowa więzi społecznych i rodzinnych zerwanych w trakcie izolacji, ale też planowanie ścieżki kariery czy badanie predyspozycji zawodowych. Działalność domów przejściowych ma opierać się na ścisłej współpracy z lokalnymi społecznościami, organizacjami pozarządowymi oraz Kuratorską Służbą Sądową. Osadzeni odbywający tam karę będą mieli możliwość podejmowania pracy, nauki, a także korzystania z pomocy kadry pracującej w domu, jak i ze wsparcia zapraszanych w ramach współpracy różnych zewnętrznych specjalistów. Dzięki nowoczesnej infrastrukturze i zaangażowaniu wielu podmiotów w proces reintegracji skazanych domy przejściowe mają być miejscem, w którym skazani zyskają szansę na nowy, lepszy start. Wyposażenie więźniów w umiejętności potrzebne do życia na wolności oraz budowanie i kształtowanie konstruktywnego systemu wsparcia społecznego mają szansę realnie zmniejszyć liczbę powrotów za kraty i poprawić bezpieczeństwo w społeczeństwie.

Anna Krawczyńska

zdjęcia archiuwm jednostek