Majowy numer "Forum Służby Więziennej"
Na pierwszej linii – przyjęcie do jednostki penitencjarnej osadzonego, który miał kontakt z osobą zakażoną koronawirusem – to cała misterna procedura;
Nauką i pracą – tak wygląda teraz codzienność więzień i aresztów: nie ma przerwy w nauce ani resocjalizacji.
Co odsłoniła maska – w ramach akcji Resort Sprawiedliwości Pomaga, którą zainicjował minister Zbigniew Ziobro, a uczestniczy w niej Służba Więzienna, w Trzebini w produkcję maseczek ochronnych zaangażowali się samorządowcy, medycy, biznesmeni, więziennicy i osadzeni. Ksiądz kapelan udzielił dyspensy na pracę w święta, o co prosili skazani.
Programy na trudny czas – „Szyjemy życie” i „Rycerze życia” to programy grudziądzkiej „jedynki” skrojone na dziś, kiedy praca więźniów pomaga chronić bezpieczeństwo osobiste innych ludzi. Zadośćuczynienie przybiera konkretne, rzeczywiste formy.
Ostra walka od początku – mjr Patryk Sienkiewicz, naczelny lekarz okręgu gdańskiego, mówi o tym, jak działa teraz personel medyczny. „Dzielni wojownicy” – mówi o medykach.
Czarne, podaj dalej – niezwykle budująca historia o tym, jak w „małej ojczyźnie” wokół więzienia w Czarnem powstał łańcuch ludzi dobrej woli.
Zakażony nie znaczy gorszy – zbiorowa solidarność w czasie pandemii jest bardzo pożądana. Zdarzają się jednak przypadki postaw negatywnych wobec tych, którzy są chorzy na COVID-19 lub zakażeni wirusem SARS CoV-2.
Paczki pełne ciepła i Moc pomagania oraz Rawickie akcje – to teksty o tym, że więziennicy reagują na potrzeby innych, nawet tych, którzy są bardzo daleko.
Wszystkim dzieciom na świecie – taką dedykację ma niezwykła książka niezwykłego autora – dowód na istnienie resocjalizacji i sens konkursów literackich w więzieniach.
Rawicz dba o formę – kiedy nie można biegać w dużych grupach, a zajęcia sportowe są mocno ograniczone, wychowawca ds. sportu przygotował zestawy treningowe, które pozwolą osadzonym utrzymać formę mimo epidemii.
Najwyższy wymiar kary – o urzędnikach w czarnych żakietach i białych rękawiczkach, którzy ze swoją profesją się nie obnosili, a wykonywali ją w więzieniach całego kraju.