Ochrona społeczeństwa
Humanitarne i praworządne traktowanie osób pozbawionych wolności
Resocjalizacja skazanych

Natura obdarowała psa niezwykłą psychiką i silnie rozwiniętymi zmysłami – węchu, słuchu i wzroku oraz instynktami o dużym znaczeniu dla człowieka

Niedawno do służby w Areszcie Śldczym w Warszawie-Służewcu włączono psa rasy jagdterier, który otrzymał imię na literę „N” NAK. Do tej pory brał on udział w spektakularnych akcjach, m.in. udaremniając próby przemytu na teren jednostki substancji niedozwolonych. Dla Naka i jego przewodnika każdy dzień to nowe wyzwanie. Czworonożni funkcjonariusze Służby Więziennej to nie tylko owczarki niemieckie czy belgijskie, ale także mniejsze psy - terriery, beagle i cocker spaniele.

Do służby nie trafiają przypadkowe zwierzaki tylko takie, które mają do tego predyspozycje, tj. nie są bojaźliwe, nie obawiają się wystrzałów, mają zapał do ścigania i łapania poruszających się przedmiotów, chętnie aportują. Czworonogi naturalnie wyposażone są w wyjątkowo czujne powonienie. Wykorzystując ich instynkt i uzupełniając wyszkolenie, w trakcie którego psy uczą się m. in. zapachu narkotyków, psy pracujące w więzieniu są w stanie oznaczyć miejsce przechowania substancji odurzających, którego nie dostrzeże człowiek ani nie uchwyci żadne urządzenie. Pomimo doświadczenia w analizie obrazu urządzeń, służewieccy funkcjonariusze na co dzień liczą na wsparcie psich zmysłów, co zwiększa prawdopodobieństwo bycia o krok przed dostarczycielami nielegalnych przedmiotów i substancji.

W Służbie Więziennej wyselekcjonowane i wyszkolone psy specjalne wspierają funkcjonariuszy m.in. w trakcie kontroli cel, pomieszczeń, paczek dostarczanych z zewnątrz, listów, miejsc zatrudnienia zewnętrznego, kontroli osób ubiegających się o wejście na teren jednostki oraz skazanych powracających z zatrudnienia. Psy specjalne są szkolone w Dziale Szkolenia Przewodników i Tresury Psów Służbowych w Zakładzie Karnym w Czarnem. Psy są szkolone razem z przewodnikami, z którymi będą pracować. W trakcie pełnienia służby pies jest współpracownikiem i partnerem funkcjonariusza. Jest też najwierniejszym przyjacielem swojego przewodnika. Ich przeszkolenie i wspólne działanie jest poddawane codziennym próbom. Jest wielu przemytników sprawdzających czujność tej pary i próbujących ją przechytrzyć.

Do tej pory w Służbie Więziennej psy służyły średnio 10 lat. Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości skraca czas służby o rok. Zmienia też wysokość stawek żywieniowych dla psów w służbie oraz psów – emerytów. Stawki będą dodatkowo zależeć od wagi psa i pory roku.

Psy do końca życia pozostaną na utrzymaniu kierownika jednostki organizacyjnej, do której były przydzielone. Na emeryturze - jak dotąd - pierwszeństwo opieki nad nimi będą mieć ich dotychczasowi opiekunowie. Muszą oni zapewnić podopiecznym właściwe wyżywienie i stały dostęp do czystej wody oraz codzienny ruch. Pies będzie poddawany szczepieniom i pielęgnowany. Ponad 98 proc. psów emerytów trafia do swoich przewodników. Pozostałe do osób związanych z przewodnikami lub innych funkcjonariuszy. Obecnie na emeryturze jest dziewięć psów, byłych funkcjonariuszy Służby Więziennej.

Opieka nad psami w Służbie Więziennej to nie tylko obowiązek przewodników ale także ich pasja, dlatego w dniu tak wyjątkowym życzymy satysfakcji i sukcesów w pracy przewodnikom i ich psim partnerom.

Opracowała por. Agnieszka Tracz