Montelupich ze sztandarem
Sztandar łączy wiele pokoleń byłych i obecnych funkcjonariuszy Aresztu Śledczego w Krakowie, stąd w uroczystości wzięło udział sześciu byłych dyrektorów tej jednostki, symbolicznie reprezentujących kilka generacji pracowników.
Uroczystość rozpoczęła się mszą świętą w kościele pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Krakowie, należącym do kompleksu klasztoru Karmelitów Bosych. Odprawili ją byli i obecni kapelani pełniący posługę w areszcie i w podległym mu oddziale zewnętrznym. Główna część obchodów odbyła się w krakowskim Muzeum Armii Krajowej im. gen. Emila Fieldorfa „Nila”. Udział w niej wzięli też Dyrektor Okręgowy Służby Więziennej w Krakowie płk Tomasz Wiercioch, Wojewoda Małopolski Łukasz Kmita, pełnomocnik Suwerennej Polski dr Mirosław Boruta Krakowski, przedstawiciel przewodniczącego Zarządu Głównego NSZZ FiPW mł. chor. Wojciech Łosik oraz przedstawiciele służb mundurowych, sądownictwa i prokuratury, nauki, szkolnictwa i kultury. Nie zabrakło też reprezentantów instytucji, z którymi na przestrzeni wielu lat Areszt Śledczy w Krakowie ściśle współpracował.
Sztandar od dzisiaj będzie obecny podczas obchodów świąt narodowych oraz uroczystości wręczania funkcjonariuszom odznaczeń i nominacji na wyższe stopnie służbowe. Będzie też przypominał o najwyższych wartościach – honorze, męstwie i wierności tradycji, a jego nadanie jest wyrazem podziękowania dla funkcjonariuszy i pracowników krakowskiego aresztu za pracę na rzecz bezpieczeństwa państwa oraz ochrony społeczeństwa przed sprawcami przestępstw, jak i działalności resocjalizacyjnej wobec osób pozbawionych wolności. Podkreślił to też minister Woś.
- Jednostka radzi sobie świetnie na tych wszystkich polach, które są priorytetami Ministerstwa Sprawiedliwości i Centralnego Zarządu. Dziękuję wszystkim funkcjonariuszom, którzy realizują program „Praca dla więźniów”. Dzięki temu zasilany jest Fundusz Aktywizacji Zawodowej oraz Fundusz Modernizacji Służby Więziennej – dwa wielkie programy modernizacji. Dziękuję funkcjonariuszom i pracownikom Aresztu Śledczego w Krakowie i Oddziału Zewnętrznego w Krakowie-Nowej Hucie za tę ciężką codzienną pracę oraz za dobre codzienne realizowanie swoich obowiązków w zakresie ochrony społeczeństwa i resocjalizacji - mówił Michał Woś.
- Większej uroczystości niż ta, w której dzisiaj uczestniczymy w życiu jednostki penitencjarnej być nie może - powiedział generał Kitliński. I dodał: - Nadanie sztandaru to dowód uznania, poszanowania i zaufania wyrażony tym, którzy pełnią tu służbę i pracują. Areszt Śledczy w Krakowie dostaje najcenniejszy z przedmiotów – sztandar. Jest on widocznym znakiem uzewnętrzniającym nasze obowiązki względem tego, czemu służymy. Na sztandar przysięgamy, przed nim skłaniamy głowy, jemu oddajemy honory. Montelupich 7 w Krakowie to jeden z najbardziej znanych polskich adresów penitencjarnych, formalnie jest to obiekt zabytkowy, a faktycznie nowocześnie i dobrze zorganizowana jednostka, w której służą pełnią i pracują profesjonalnie przygotowani do wykonywania swoich obowiązków funkcjonariusze i pracownicy.
Potwierdził to także Wojewoda Małopolski Łukasz Kmita, który w przemówieniu powiedział: wykonujecie odpowiedzialne zadania, które stają się niezwykle istotną częścią działań na rzecz zapewnienia porządku i bezpieczeństwa publicznego. Chronicie społeczeństwo przed sprawcami przestępstw i zarazem zapewniacie właściwe warunki do resocjalizacji i readaptacji osadzonych. Dzisiejsza uroczystość jest dobrą sposobnością do tego, aby przekazać wszystkim Funkcjonariuszom i Pracownikom Aresztu Śledczego w Krakowie na czele z Panem Dyrektorem słowa wdzięczności za tę pełną oddania służbę.
Sztandar został ufundowany przez Polską Grupę SW Przedsiębiorstwo Państwowe. Podczas uroczystości w jego drzewce zostały wbite gwoździe honorowe oraz dokonano wpisów do księgi pamiątkowej. Na ręce dyrektora Aresztu Śledczego w Krakowie ppłk. Zbigniewa Zadory przekazał go wiceminister sprawiedliwości Michał Woś.
Tekst: kpt. Olga Mazur
Zdjęcia: st. szer. Damian Klamka