Kultura słowa i  edukacja za kratami
Nad sprawnym funkcjonowaniem biblioteki elbląskiego aresztu czuwa wychowawca do spraw kulturalno– oświatowych st.szer. Tomasz Sienkiewicz.
Bardzo lubię tę część mojej pracy, bo literatura zawsze była bliska mojemu sercu i myślę, że dzięki temu potrafię rozbudzić w skazanych zamiłowanie do czytelnictwa, pokazać im różne oblicza literatury, to że książka nie jest nudna, przeciwnie, że może przenosić naszą wyobraźnię w inne światy i dawać w ten sposób poczucie wolności.
W zasobach biblioteki Aresztu Śledczego w Elblągu znajduje się ponad 8 tys. woluminów. Książki obejmują bardzo szeroką tematykę. Oprócz literatury klasycznej, jak np. chętnie czytana przez osadzonych, Trylogia Henryka Sienkiewicza, na półkach pojawiają się tytuły najnowszych bestsellerów. Są też albumy, słowniki, poradniki, biografie, wiele książek historycznych i edukacyjnych, np. do nauki języków obcych. Biblioteka jest uzupełniana tak, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie i konstruktywnie zapełnić czas, rozwijać swoje zainteresowania lub poszerzać wiedzę.
W oparciu o obowiązujące przepisy penitencjarne, w każdej jednostce stwarza się warunki, które dają możliwość resocjalizacji osób pozbawionych wolności na różnych płaszczyznach. Jedną z najważniejszych form oddziaływania jest praca oraz edukacja skazanych oraz angażowanie ich w zajęcia kulturalno-oświatowe. Zajęcia te mają na celu naukę organizacji czasu wolnego, nabywanie nowych zainteresowań, hobby, umiejętności oraz kształtowanie postaw moralnych i społecznych. I tu kontakt z książką, filmem, sztuką odgrywa niebagatelną rolę.
Biblioteka i świetlica centralna to oś, wokół której skupia się większość wydarzeń o charakterze kulturalno – oświatowym, jakie odbywają się w jednostce. Osadzeni korzystają z katalogu bibliotecznego, a dostępne książki są im dostarczane raz w tygodniu do celi mieszkalnej
- mówi wychowawca st.szer. Tomasz Sienkiewicz
Biblioteka to także miejsce pracy dla osadzonych, w czasie której dbają oni o użyteczność dostępnego księgozbioru, a w razie konieczności, dokonują także bieżących napraw woluminów.
Aktualnie zatrudniamy w bibliotece 4 osadzonych, każdy z nich ma inny zakres obowiązków. Wszystkie jednak wymagają obcowania z literaturą, z książką. Pracy jest niemało, ale jak powiedziała kiedyś Wisława Szymborska, „czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła”, więc mam nadzieję, że praca w bibliotece połączona z przyjemnością czytania książek, stanie się użytecznym nawykiem i drogowskazem na całe życie
– śmieje się Tomasz
Tekst: mjr Anna Downar/ st szer Tomasz Sienkiewicz
Foto: mjr Anna Downar